Sernik pistacjowy można zrobić na wiele sposobów, wykorzystując pistacje, pastę pistacjową lub krem pistacjowy.
Z pistacjami bardzo ważne jest to, aby były dobrej jakości. Stare, wysuszone orzechy pistacjowe zrujnują naszą pracę i smak sernika. Łatwiejszą i pewniejszą drogą jest użycie albo pasty pistacjowej, która jest wykonana z bardzo dobrej jakości orzechów i nie zawiera innych dodatków poza zmielonymi pistacjami lub krem pistacjowy, dzięki czemu nasz sernik będzie miał wyjątkową nutę słodyczy.
Ważne jest także, abyś miał świadomość, że sernik pistacjowy zrobiony z pistacji lub pasty pistacjowej jest stosunkowo mało słodki. Słodyczy dodaje ciasteczkowy spód i krem z białej czekolady. Dlatego jeśli wolisz, aby twój sernik był bardziej słodki, użyj wersji przepisu z kremem pistacjowym.
Smak sernika pistacjowego jest niezwykły, ale jeśli wcześniej nie miałeś przyjemności spróbować, możesz być lekko zaskoczony. Poza tym pistacje zawierają dużo potasu, błonnika, witamin B i E oraz antyoksydantów, więc możesz jej jeść bez wyrzutów sumienia.
Przygotowałam dla ciebie dwie wersje przepisu, jedna z użyciem orzechów pistacjowych, druga z kremem pistacjowym.
Przepis na sernik pistacjowy
Sernik najlepiej zacząć robić wieczorem, ponieważ powinno spędzić w lodówce co najmniej kilka godzin, a najlepiej całą noc, zanim je udekorujemy i podamy do skosztowania.
____________
Wieczorkiem
Ciasteczkowy spód (dla obu wersji sernika)
- 150 g ciastek kakaowych z nadzieniem czekoladowym lub z dodatkiem czekolady,
- 30 g roztopionego masła.
Przygotuj sobie tortownicę, średnica 21 cm będzie idealna. Wyłóż papierem do pieczenia samo dno.
Ciastka wrazem z nadzieniem i masło wrzuć do blendera i zmiksuj na jednolitą masę o konsystencji mokrego piasku. Wysyp na dno tortownicy, równomiernie rozłóż i dobrze wklep (możesz użyć dna szklanki). Wstaw do lodówki na 30 minut.
Wskazówka I Można także zamknąć ciasteczka w woreczku i zgnieść jest wałkiem do ciasta, a następnie przesypać do miseczki i połączyć z rozpuszczonym masłem.
Masa serowa
Wersja nr 1: masa serowa z użyciem kremu pistacjowego
- 200 g kremu pistacjowego,
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii,
- 3 jajka,
- 100 g śmietany kwaśnej 18%,
- 200 g drobnego cukru do wypieków,
- 700 g twarogu tłustego lub półtłustego, zmielonego przynajmniej dwukrotnie,
- 1 łyżka mazeiny (skrobia kukurydziana) lub mąki ziemniaczanej.
Wszystkie składniki, które powinny być w temperaturze pokojowej, umieść w misie miksera i miksuj na niskich obrotach lub wymieszaj rózgą. Przelej masę serową do tortownicy na ciasteczkowe dno, w razie potrzeby wyrównaj powierzchnię.
Piecz w 160 ºC przez 60 minut bez termoobiegu. W razie konieczności nieco wydłuż czas pieczenia.
Wyjmij z piekarnika, niech sernik się wystudzi, a następnie włóż do lodówki na kilka godzin lub całą noc.
Wersja nr 2: masa serowa z użyciem orzechów pistacji
- 300 g niesolonych orzeszków pistacjowych bez łupinek,
- 400 g mleka słodzonego skondensowanego,
- 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii,
- 2 jajka,
- 250 g serka mascarpone,
- 250 g twarogu tłustego lub półtłustego, zmielonego przynajmniej dwukrotnie,
- 1 łyżka mazeiny (skrobia kukurydziana) lub mąki ziemniaczanej.
Wszystkie składniki, poza mlekiem skondensowanym, powinny być w temperaturze pokojowej.
Pistacje umieść w blenderze i zmiksuj do otrzymania mąki pistacjowej. Blenduj jeszcze chwilkę, aż mąka zacznie się lekko zbijać w wilgotne grudki i ani chwili dłużej. Do pistacji dodaj słodzone mleko skondensowane i ponownie zmiksuj. Powstanie gęsta i słodka pistacjowa masa.
Masę przełóż do miksera. Dodaj jedno jajko, miksuj całość, dodaj drugie jajko i ponownie miksuj. Następnie dodaj 250 g serka mascarpone, 250 g twarogu, 2 łyżki ekstraktu z wanilii i 1 łyżkę mazeiny lub mąki ziemniaczanej. Miksuj do otrzymania gładkiej masy serowej.
Wyciągnij schłodzony spód z lodówki i przelej na niego masę serową. Jeśli jest taka potrzeba, wyrównaj powierzchnię.
Piecz w 150 ºC przez 60 minut, bez termoobiegu lub odrobinę dłużej (sprawdzaj patyczkiem). Przestudź w stygnącym piekarniku, wyjmij i pozostaw do ostygnięcia jeszcze chwilę, jeśli nadal jest ciepłe. Następnie wstaw do lodówki, najlepiej na całą noc.
____________
Na drugi dzień
Polewa z białej czekolady
- 100 ml śmietany kremówki 30%,
- 100 g białej czekolady, drobno posiekanej,
- ew. garść pistacji i kilka malin do przyozdobienia sernika.
100 ml śmietany kremówki podgrzej w małym garnuszku niemal do wrzenia. Zestaw z palnika, dodaj 100 g białej czekolady w całości i tak pozostaw na 2 minuty. Po upływie tego czasu wymieszaj całość, czekolada musi się pięknie rozpuścić. Odstaw na chwilę, aby sos nieco zgęstniał, a konsystencja była idealna do smarowania ciasta.
Wyjmij sernik z lodówki, posmaruj polewą górę i boki. Jeśli masz jeszcze pistacje, możesz je pokruszyć w moździerzu lub posiekać nożem i oprószyć sernik.
Ja dodałam na wierzchu kilka malin, ponieważ idealnie podkreślają i zarazem ożywiając smak sernika. To jednak zupełnie opcjonalne.
Buon appetito!
Partnerem artykułu jest sklep online Maveat Polska, włoskie delikatesy w Polsce, skąd pochodzi wspaniały krem pistacjowy Etnafrutti, a zatem prosto z Sycylii.
Za inspirację do zrobienia tego sernika posłużył i blog Moje wypieki. Ponieważ mieszkam poza granicami kraju, muszę sobie czasami radzić z zamiennikami. Miewam problem z dostaniem dobrego twarogu do sernika, dlatego zdarza się, że do wykonania sernika używam Skyra. Wówczas sernik piekę zwykle nie 60, a raczej 80 minut. Ponadto zamiast mleka skondensowanego, czasami używam tłustego mleka, dobrze jest wówczas dodać drobnoziarnisty cukier, ok. 120 g. Bez tego dodatku sernik nie będzie w ogóle słodki, oczywiście poza spodem i polewą, co dla osób nie lubiących typowych słodkich ciast, jest w sam raz!
Nie masz teraz czasu na czytanie? Nie ma sprawy! Zapisz sobie poniższe zdjęcia na Pinterest, aby przeczytać później.
Włoska poczta
Dzielę się z Tobą moimi włoskimi podróżami mając nadzieję, że cię zainspirują do samodzielnego poznawania jednego z najpiękniejszych krajów na świecie. Dlatego zachęcam, abyś dołączył także do czytelników mojego newslettera, poste italiane. Tylko dzięki temu nie przeoczysz niczego, co się pojawiło na blogu, ale przede wszystkim, otrzymasz mnóstwo dodatkowych informacji.
Jeśli potrzebujesz pomocy w znalezieniu praktycznych informacji o Italii, zapraszam Cię do mojej grupy na FB: Moje wielkie włoskie podróże, którą wyróżnił Magazyn Glamour, jako jedna z najciekawszych grup na FB. Zapraszam cię także na mojego Instagrama, na którym znajdziesz całą masę włoskich inspiracji!