Międzynarodowa przesyłka kurierska? Nie byłoby tego wpisu, gdyby nie moje pewne doświadczenia z przeszłości.

To była wspaniała podróż, ale …. zaczęła się fatalnie! Wyobraź to sobie, lądujesz w Italii, odbierasz samochód, planujesz po drodze tylko jeden stop, bo chcesz coś zwiedzić, więc parkujesz i idziesz na miasto. Wracasz i … wszystkie twoje bagaże zostały skradzione. Twoje i dwójki twoich dzieci, które zabrałeś na ferie do Włoch. Zostajesz dokładnie z tym, co masz na sobie.

To jak, wracasz?

Rodzina zadała mi dokładnie takie pytanie.

Wyczekane ferie w Toskanii zmieniły się w jednej chwili w koszmar. Pewnie wzięłabym pod uwagę powrót do domu, gdyby nie to, że miałam ze sobą torebkę, a w niej paszpoty, karty, pieniądze i bilety na powrotny samolot.

Resztę można było po prostu kupić nie tracąc widoków na wzgórza Chianti porośnietę winnicami i gajami oliwnymi.

No i była pralka w miejscu, gdzie miałam nocleg.

To jak, wracać?

Bez walizki

Ponieważ złodzieje nie wybili szyby w wynajętym aucie, tylko zgrabnie poradzili sobie z zamkiem, mogłam dalej nim jeździć. Mieszkałam w sercu Chianti, krainy wina i oliwy, a w planach miałam lekcje gotowania, degustacje, kilka miasteczek do zobaczenia i plany zakupowe.

Tydzień podróżowania tylko z torebką. A przecież ja nigdy nie wracam z Włoch z pustymi rękami. A miałam plany …

Co z winem i oliwą?

Jeszcze przed przyjazdem do Toskanii, miałam umówione degustacje. I to w miejscach, gdzie naprawdę, wino jest znakomite. W mojej ówczesnej sytuacji nie miałam nic do stracenia, wino okazało się tak dobre, że musiałam je kupić. Szybko zostałam posiadaczką 3 butelek wina i butelki oliwy znakomitej jakości.

Pojawiało się tylko pytanie, jak to teraz przetransportować do domu?

Poste Italiane

Właściciele obu winic, w których dokonywałam zakupów zapakowali mi butelki do specjalnych opakowań, idealnych do wysłania ich pocztą bądź kurierem. Nie wahając się zbyt długo, pojechałam na najbliższą Poste Italiane. Zaopatrzymał się w karton, folię bobelkową, spakowałam co trzeba i uśmiechnięta podałam paczkę do zważenia. Pan na poczcie podliczył koszty nadania do kraju i wyszło mu … 48 EUR. Przyznaję, ten wydatek zabolał. Czy kupno walizki i nadanie kosztowałoby mniej? Nie sądzę. A przesyłka kurierska?

Czy można było taniej?

Ano można to bez problemu sprawdzić.  Tylko mnie się wówczas … nie chiało.

Dziś wzięłabym z marketu karton, zainwestowałabym w solidną taśmę, folię bąbelkową i wysłałabym paczkę kurierem. Dlaczego ja wówczas tak nie zrobiłam? Nie wiem. Przesyłka kurierska wydawała mi się po prostu droższa. Dziś jednak wiem, że tak, jak są porównywarki cen towarów, tak istnieją porównywarki usług kurierskich. Sprawdziłabym, umówiłabym się na konkretny dzień/ godzinę i nie musiałabym czekać na przesyłkę ponad tydzień, jak to było w przypadku poczty.

Ucz się na moich błędach

Człowiek uczy się całe życie. Ale błędy, ekstremalne czy po prostu niekomfortowe sytuacje uczą nas najbardziej. Dziś do Włoch najczęściej latam tylko z bagażem podręcznym. Mam niezłą wprawę w minimalistycznym pakowaniu się. Najwięcej miejsca w mojej walizce zajmuje obecnie sprzęt fotograficzny, zaczyna się robić coraz mniej miejsca na rzeczy osobiste.

Mam jednak wielki komfort psychiczny, bo jeśli coś mi się naprawdę spodoba i chcę to kupić, przesyłka kurierska wydaje mi się teraz bardzo naturalnym rozwiązaniem.

Szczerze mówiąc, nie lubię szukać ofert polskich przewoźników gdzieś na facebooku, zniechęca mnie rozproszona informacja po czeluściach internetu. W chwili, gdy muszę szybko wiedzieć, co, kto, gdzie, za ile i na kiedy, wiem od razu, gdzie kliknąć, by móc porównać usługi kurierskie. Istniej bowiem coś takiego, jak przesyłarka.pl.

Jak szukam nowej maszynki do makaronu, to też sprawdzam, gdzie kupię najtaniej, od tego jest choćby ceneo. Analogicznie, teraz możesz porównać przewoźników.

Przesyłka kurierska z Włoch do Polski?

Zanim się zdecydujesz na wysyłkę paczki kurierem, pamiętaj o kilku szalenie istotnych sprawach, bo to w Twoim interesie, aby wszystko dotarło do adresata zgodnie z Twoimi oczekiwaniami:

• paczka musi być jak najlepiej zabezpieczona. Pamiętaj, paczki są transportowane, następnie sortowane i znowu ruszają w drogę. To kluczowe! Naprawdę, zabezpiecz ją najlepiej, jak tylko jest to możliwe;
• jeśli zdecydujesz się, tak jak ja, na wysyłkę żywności, musisz wiedzieć, że nie każdy przewoźnik przyjmie taką paczkę, np. DPD Classic oraz GLS nie przewożą takich paczek. Ponadto, zawsze wysyłasz to na własną odpowiedzialność. Przewoźnik nie ponosi odpowiedzialności za uszkodzenie takiej paczki. Pamiętaj o tym i tym bardziej jeszcze dokładniej zapakuj to, co jest w paczce szczególnie narażone na zniszczenie;
• zapoznaj się z opisem, jak najlepiej przygotować przesyłkę do transportu. To istotne, bo możesz chcieć wysłać caramiczny talerz, a może rower? Tu znajdziesz wszystkie odpowiedzi. Także te, o ubezpieczeniu przesyłki czy maksymalnej wadze u poszczególnych przewoźników;
• przeczytaj też, czego nie można przesyłać. Istnieje lista towarów wykluczonych;
• na TEJ stronie znajdziesz wszystkie najczęściej zadawane przez klientów pytania ze szczegółowymi odpowiedziami, więc jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, po prostu tu zajrzyj.

Przykładowy scenariusz

Jesteś w podróży tylko z bagażem podręcznym. Coś ci wpadło w oko i zastanawiasz się, czy to kupić, bo wiesz, że będzie wiązało się z wykupieniem opcji nadania bagażu. To dodatkowy koszt. Gorzej, jeśli Twój zakup i tak nie zmieści się już do owej walizki czy plecaka.

Spójrzmy prawdzie w oczy, nadawanymi walizkami na lotniskach rzucają jak leci, podobne historie mają się z przesyłkami i kurierami. Walizka może też polecieć bez ciebie na drugi koniec świata i nie ma pewności, że wróci. Paczka też czasami wyląduje nie w tym kraju co trzeba, co prawdę mówiąc mi się przytrafiło pewnego razu, bo mieszkam przy ulicy mającej w nazwie jedno z europejskich państw. Ktoś potraktował nazwę ulicy jako kraju i hulaj dusza. Poza tym, dobrze wiemy, że z paczkom mogą się różne rzeczy zdarzyć.

W tej sytuacji albo odpuścisz sobie ten zakup, albo sklep, w którym chcesz dokonać zakupu, ma usługę wysyłki towaru, albo przesyłarka.pl szybko pozwoli ci sprawdzić koszty i terminy u wielu usługodawców przesyłek kurierskich i tym samym ostatecznie pomoże ci podjąć decyzję.

Ja widząc taki sklep, jak na poniższym zdjęciu (w San Gimignano), albo przyspieszam kroku, albo wchodzę i … rzadko wychodzę z pustymi rękami.

Czy warto wysyłać kurierem?

Jak się czegoś nie spróbuje, to się człowiek nie przekona czy warto. Dziś moje doświadczenia z przesyłaniem różnych towarów z Włoch do Polski i odwrotnie, są znacznie większe.

Czasem decyduję się na wysyłkę włoskich smaków mojej mamie, która do Włoch niestety nie jeździ. A podobno jej mina, gdy otwiera taką paczkę jest jak powrót do dzieciństwa. Bo nigdy nie wie, co jej wyślę, a dorzucam jeszcze magnesy, kolorowe ściereczki kuchenne, które uwielbia i inne drobiazgi.

Wysyłam także polskie smakołyki moim włoskim znajomym, jako forma podziękowania.

Porównywarka usług kurierskich

Następnym razem, jeśli coś będziesz chciał wysłać z Polski do Włoch czy też z Włoch do Polski, polecam ten prosty sposób na szybkie porównanie cen usług kurierskich. Kto wie, może będziesz chciał wysłać swoim włoskich gospodarzom jakiś miły upominek z Polski? Jak coś, to ja już wiem, co Włosi kochają najbardziej i mogę podpowiedzieć.

Na koniec, jeśli chcesz się dowiedzieć, jak sobie poradziłam po tym, jak mnie okradziono, wpadnij do wpisu: Jak zostałam okradziona w Pizie.  A jeśli chesz się przekonać, co – pomimo tej mało komfortowej sytuacji – odwiedziłam, gdzie uczyłam się gotować, wino piłam i oliwę próbowałam, wpadaj tu: Wiosna w Chianti. Dlaczego warto jechać do Toskanii.

Jeśli masz swoje konto na Pinterest, a zachęcam Cię bardzo do założenia takowego, bo to skarbnica inspiracji – zapisz do swojej tablicy poniższe zdjęcie.

Jeśli potrzebujesz pomocy w znalezieniu praktycznych informacji o Italii, zapraszam Cię do mojej grupy na facebboku: Moje wielkie włoskie podróże, którą w lipcu 2017 wyróżnił Magazyn Glamour, jako jedna z naciekawszych grup na FB.

Tymczasem ściskam Cię mocno i zapraszam na mojego Instagrama, na którym znajdzisz całą masę włoskich inspiracji! I mam nadzieję, że pomogłam, bo przesyłka kurierska czasami ratuje życie,

Magda